sobota, 10 marca 2012

Bawarski Translator

U. pokazuje K. w internecie jakąś rzecz którą chce kupić. 
- Co myślisz? - zapytał U.
- No jest OK. - uznałą K. rzucając okiem na ekran komputera
- Hmm OK czyli nie tak bardzo ci się podoba... - stwierdził U.
- ??? OK znaczy OK - wyjaśniła K.
- noo OK to OK, czyli jednak tak sobie - kontynuował U.
- ???!!! OK znaczy dobrze, - wyjaśniła K.
- no ja uważam że jak ktoś mówi OK to znaczy że może być ale jednak nie tak fajnie - wyjaśnił U.
- nie, OK to Ok czyli dobrze, przynajmniej JA tak mówie - odparła lekko zirytowana K.
- nooo OK - odpowiedział U.

i K. nie wie czy to jego OK było OK czy tak sobie...

się ma problemy w sobotnie popołudnie...

5 komentarzy:

  1. Dziękuję Ci bardzo, rozbawiłaś mnie :) a było mi to teraz naprawdę potrzebne. Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No widzisz... u nas tak ciągle ;)

      Usuń
    2. Pozwoliłam sobie na wyróżnienie Twojego bloga, bo bardzo lubię tu zaglądać. :))
      http://jdarkhandmade.blogspot.com/2012/03/wyroznienie.html

      Usuń
    3. To bardzo miłe, dziękuję :)

      Usuń