czwartek, 8 marca 2012

Dialogi służbowe

K. w pracy czasem ma równie wesoło jak z U. w domu. Tak z racji Dnia Kobiet przypomniały jej się scenki o zabarwieniu nieco feministycznym. K. w miejscu pracy jest ze wszech stron otoczona programistami i ona jedna humanistka między nimi, co powoduje czasem zabawne sytuacje...

Gdy K. była jeszcze singielką...
- Ale się nie wyspałem... zawsze źle śpię jak muszę spać sam - rzekł Przełożony
- No, zanim poznałem swoją żonę to też miałem problemy ze spaniem - odpowiedział P.
- bo spania potrzebne są cycki... - zdiagnozował Przełożony
- eee gadacie, spię sama od dłuższego czasu i jakoś nie mam problemów - wtrąciła się K.
- No bo masz cycki! - wyjaśnił Przełożony

Innym razem K. majstruje projekt i wyjaśnia przez gg wątpliwości z drugim kolegą programistą:
K: W tym projekcie jest trochę kolorów, jak mam Ci je zapisać żebyś wiedział o co chodzi? CMYK, HTML, HEX czy jeszcze jakoś inaczej?
K: ...


2 komentarze:

  1. O widzisz! i czegos takiego potrzebowalam! normanie zes mi tylek uratowala!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale fajnie:) I Zadziorek tu?...a był...bo zamilkł;/

    OdpowiedzUsuń