sobota, 8 grudnia 2012

Szczerości Starszej...

Dziś rano na chwile wpadł z wizytą brat U. razem ze Starszą. Dość nieoczekiwana wizyta była, a K. jeszcze w łóżku bo się rozchorowała.  K. poszła więc szybko pod prysznic, ubrała się i spięła włosy całkiem byle jak. Starsza spojrzała na K. i podsumowała jej wygląd:
- O, ciocia, jak ty ładnie wyglądasz! w końcu się uczesałaś!

Zdaniem K. to co miała na głowie to było właśnie nieuczesanie tylko włosy związane tak by... nie straszyły... 

6 komentarzy:

  1. Ważne, że ładnie. :) Dzieci podobno zawsze szczere.
    Lily

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładnemu we wszystkim ładnie;) widocznie nowy widok jeszcze bardziej jej się spodobał;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no ja nie wiem... to brzmiało jak "no w koncu wyglądasz jak człowiek!" :D

      Usuń
  3. Ładne włosy masz, komu je dasz? - ale juz oddane :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. Najwyraźniej nie znasz się na najnowszych trednach fryzjerskich ;-) Lepiej pogadaj ze Starszą na temat fryzury ślubnej, bo chyba nie chcesz pójść do ślubu nieuczesana?! ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No właśnie chyba powinnam;) Zamiast blokowac termin wizyty u fryzjera, po prostu zlecić to Starszej!

      Usuń