czwartek, 28 marca 2013

U. vs. język polski

K. się wygłupia, U. tak patrzy i podsumował:
- Moja ty najszalonszejsza...
- Nie U., najbardziej szalona, jeśli już
- Najszalonszejsza!
- U. nie ma takiego słowa..
- Teraz ma!
- Nie, teraz jest.

3 komentarze:

  1. brzmi trochę jak nasze próby prostowania Ameliowych cudów słowotwórczych jak się jej języki pomieszają (co oczywiście dzieje się nieustannie :))

    Ale czasem przez to jest naprawdę wesoło :D

    OdpowiedzUsuń
  2. U. i tak powalająco dobrze mówi po polsku i co mnie przeraża - nauczył się w pół roku mówić tak jak mówi (jaki ten człowiek musi posiadać procesor? ;). Jako że nie zna zasad tworzenia słów to mu różne ciekawe twory wychodzą, których żaden Polak nie jest w stanie wymyślić ;)
    Smiech śmiechem ale ja po niemiecku też tworzę ;)

    OdpowiedzUsuń